czwartek, 12 stycznia 2017

przeprowadzka!

Próba udana. Po pięciu miesiącach pisania mogę stwierdzić, że blog to coś dla mnie.
Moje dni są raczej monotonne i kocham ten moment, kiedy odkładam wszystko i biorę się do pisania. To moje okno na świat, to okazja do spotkania z ludźmi, którzy nie noszą nazwiska Filesi...

No to naprzód, przeprowadzka! To już nie wlochyodpodszewki@blogspot.com,  to wlochyodpodszewki@com: od dziś mamy własne miejsce w necie, prawa autorskie oraz magika od informatyki i grafiki (jest on jednocześnie moim towarzyszem w politycznych bojach toczących się w naszym mieście, uomo dalle mille sorprese, człowiek – niespodzianka!). Andrea zna się na wszystkim i zawsze mogę liczyć na jego fachową pomoc. To on podpowiada mi, jak urządzić nowy blog i mam nadzieję, że się Wam spodoba!

By dobrze zacząć, mówimy o porodówce, rzućcie okiem na wlochyodpodszewki@com!
Czekam na Was!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz