Od
kilku dni nad Półwysep Apeniński nadciągnęła fala wyjątkowych
mrozów i zamieci śnieżnych. Co ciekawe, objęła ona głównie
Włochy Południowe gdzie opady śniegu są rzadkością. Popatrzmy
jak wyglądają plaże w Apulii:
zdjęcie: Huffington Post |
Wiadomo,
śnieg to radość, zabawa, bałwany, walka na śnieżki, to atrakcja
szczególnie w krajach ciepłych. Neapolitańczycy natychmiast
wykorzystali okazję, by ukręcić własny interes:
gotowe kulki śniegowe na sprzedaż (facebook) |
W
Regionie Molise ludzie tak znowu się nie cieszą:
(facebook) |
Sytuacja
jest krytyczna na terenach, gdzie w sierpniu ubiegłego roku miało
miejsce trzęsienie ziemi. Wiele osób odmówiło przeprowadzki do
lokum, jakie proponowało państwo (głównie do hoteli). Po dziś
dzień osoby te mieszkają w swych miastach, w namiotach lub w
domkach kempingowych. Dokoła rozciąga się taki krajobraz:
zdjęcie: Huffington Post |
W
ciągu czterdziestu ośmiu godzin ofiarą mrozu padło ośmiu
bezdomnych, w tym jeden Polak. Ojciec Franciszek, szczególnie
uczulony na ubóstwo, zaapelował do państwa, by noclegownie dla
bezdomnych były otwarte również w ciągu dnia. Tym natomiast,
którzy pomimo koszmarnych warunków pogodowych nie chcą opuścić
ulicy, dano do dyspozycji watykańskie samochody oraz śpiwory
chroniące przed mrozem do -20 stopni.
zdjęcie: Huffington Post |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz